Premiera Cyberpunka 2077 zbliża się wielkimi krokami, nasze zainteresowanie rośnie, a wszelkie szczegóły dotyczące samej gry chłoniemy jak gąbka. Po ujawnieniu wymagań sprzętowych, które wydają się więcej niż rozsądne, pora na uchylenie rąbka tajemnicy odnośnie czasu, jaki spędzimy w Night City.

Patrick Mills, starszy projektant questów, powiedział w rozmowie ze streamerem o nicku Cohhcarnage na Twitchu: „Wiele osób narzekało na to, że główny wątek Wiedźmina 3 był za długi, i patrząc na dane, można zobaczyć, że rzesza ludzi grała bardzo długi czas, ale nigdy gry nie skończyła”. W związku z tym w Cyberpunk 2077 będzie on nieco krótszy.

Zanim popadniemy w pesymizm, warto nadmienić, że powinniśmy zanurzyć się w Night City na długie godziny, bo miasto ma być pełne aktywności dodatkowych, a sama gra ma oferować dużo więcej „erpegowości” niż przygody Geralta. Dodajmy do tego, że gra posiada wiele ścieżek i zakończeń fabularnych, więc koniec końców może okazać się, że świecie Cyberpunka 2077 spędzimy więcej czasu niż w wiedźmińskim. Ponadto CD Projekt Red zapewniło, że Cyberpunk będzie dostawał więcej zawartości DLC niż Wiedźmin 3, co powinno przełożyć się na duże i płatne dodatki fabularne oraz mniejsze, ale darmowe usprawnienia.

Według serwisu How Long to Beat, którego głównym celem jest udostępnianie uśrednionych wyników co do długości poszczególnych gier, przejście Wiedźmina 3 zajmuje najszybciej 32 godziny, z pominięciem wszystkich zadań pobocznych i zleceń. Natomiast przeciętny czas, jaki spędził gracz z przygodą Białego Wilka, nie omijając zbyt wielu questów, wynosi około 52 godziny z głównym wątkiem oraz około 105 godzin z całością gry (z różnymi zleceniami i wątkami pobocznymi).

Źródło:
"mikos" - GRY-OnLine